Bitcoin jest pionierem w świecie kryptowalut i fenomenem ostatniej dekady. Pod koniec 2017 roku doprowadził świat do szaleństwa. Kto z nas nie pamięta gorączki wywołanej jego rakietowym wzrostem?

Nawet mimo dramatycznego spadku z 2018 roku wciąż nam towarzyszy. Ba, kurs bitcoina jest w tej chwili najwyższy w historii. Przyjrzyjmy się zatem ponownie tej kryptowalucie.

W artykule dowiesz się czym jest bitcoin, jakie są jego charakterystyczne cechy, zalety i wady. Przeanalizujemy rozwój ceny bitcoina w ostatnich latach i zastanowimy się, co stoi za jego obecnym wzrostem.

Przybliżymy sobie instrumenty finansowe, które można wykorzystać w tradingu w powiązaniu z walutami wirtualnymi.

Czym jest waluta wirtualna?

Waluta wirtualna (nazywana także walutą cyfrową) to rodzaj waluty niepodlegającej regulacjom, którą wydają oraz zazwyczaj także kontrolują jej twórcy. Wykorzystywana jest do płatności w ramach określonej sieci wirtualnej. Jest to cyfrowa reprezentacja pieniędzy, których nie emituje jednak ani nie kontroluje bank centralny czy inne instytucje publiczne.Waluty wirtualne nie muszą być powiązane z klasycznymi walutami, ale akceptuje się je jako środek wymiany. Przechowywane są wyłącznie w formie elektronicznej. Obecnie można wykorzystywać niektóre waluty wirtualne do kupna towarów i usług, z kolei inne służą na przykład jako środek płatniczy w grach online.

Czym jest kryptowaluta?

Kryptowlauta to rodzaj waluty cyfrowej (wirtualnej), bazującej na kryptografii (szyfrowaniu). Dzięki temu trudno ją podrabiać, fałszować i w jakikolwiek sposób nią manipulować. Do weryfikacji transakcji wykorzystuje się podpis cyfrowy w łańcuchu bloków (tzw. blockchain).

Celem kryptowalut jest wykreowanie zdecentralizowanej alternatywy dla istniejących walut tradycyjnych. Zazwyczaj odznaczają się one niskimi kosztami transakcyjnymi i szybkością przeprowadzania transakcji.

Kryptowaluty wykorzystywane są nie tylko jako internetowy środek płatniczy, lecz także narzędzie inwestycyjne. Jedną z najsłynniejszych i najstarszych kryptowalut jest bitcoin. Stał się znany szerokiemu publikum zwłaszcza pod koniec 2017 roku, kiedy jego cena sięgnęła granicy $20,000.

Bitcoinem i pozostałymi kryptowalutami handluje się na specjalnych giełdach, podobnie jak parami walutowymi. Są to niescentralizowane i (prawie) nieregulowane rynki, co czyni je bardzo ryzykownymi.

Czym jest bitcoin (BTC)?

Bitcoin (BTC) to najbardziej znana i najpopularniejsza cyfrowa kryptowaluta, a jednocześnie internetową sieć płatnicza, w której waluta ta jest wykorzystywana. Jednostka bitcoina nazywana jest monetą (1 BTC), której wartość podaje się z dokładnością do 8 miejsc po przecinku. 0,00000001 BTC (bitcoina) to jeden satoshi.

Każdy Bitcoin jest zasadniczo plikiem zapisanym w aplikacji „portfel cyfrowy” albo w bitcoinowym sejfie. Łączna ilość bitcoinów jest ograniczona. Ich liczba została z góry ustalona na 21 milionów.

Ta najsłynniejsza kryptowaluta nie ma pokrycia w żadnym surowcu. Kurs bitcoina zależy od aktualnego popytu. Bitcoin jest w pełni wymienialny, a każda transakcja zostaje zarejestrowana w publicznym rejestrze zwanym blockchainem. Płatność sama w sobie realizowana jest natychmiast.

Blockchain gwarantuje anonimowość i jednocześnie uniemożliwia interwencje z zewnątrz do przeprowadzonych transakcji. Nieco na wyrost można blockchain porównać do kryptowalutowej księgi rachunkowej. Zapisywane są tam wszystkie przeprowadzone transakcje. Weryfikacja transakcji i emisja (tzw. wydobywanie) nowych bitcoinów odbywa się w sieci przy użyciu zaawansowanych algorytmów.

Powstanie bitcoina i jego tajemniczy twórca

Bitcoin powstał wprawdzie w 2008 roku, ale faktycznie zaczęto go wykorzystywać w 2009 roku, kiedy to wydano kod źródłowy tej kryptowaluty jako open-source software. Celem tego projektu było stworzenie zdecentralizowanej waluty niezależnej od instytucji państwowych i przekraczającej granice.

W świecie bitcoina nie istnieje żaden organ decyzyjny ani centralnego zarządzania. Wszystko działa „na zasadzie większości”. Do dziś trwają żarliwe dyskusje na temat tego, kto wymyślił bitcoina.

Nie wiadomo dokładnie, kto stoi za jego powstaniem. Wiemy, że stworzył go człowiek o pseudonimie Satoshi Nakamoto. Jego dokładna tożsamość nie jest jednak znana. Istnieje przypuszczenie, że mogła to być grupa ludzi.

Krąży wiele różnych teorii na temat tego, kto sprowadził te kryptowalutę na świat. Niektórzy twierdzą nawet, że za jej powstaniem stoi sam Elon Musk, którego większość z nas kojarzy głównie ze spółką Tesla. On jednak zaprzecza.

Wiele osób do dziś próbuje wytropić założyciela najsłynniejszej kryptowaluty i pojawiają się coraz to nowe teorie, kto mógłby się kryć za pseudonimem Satoshi Nakamoto.

Do czego służy portfel bitcoinowy?

Bitcoiny można przechowywać w wirtualnych portfelach, nazywanych portfelami bitcoinowymi. Użytkownicy przechowują w portfelach swoje prywatne klucze, którymi kryptograficznie zatwierdzają bitcoinowe transakcje.

Płatności odbywają się w taki sposób, że użytkownik wpisuje pożądaną liczbę bitcoinów oraz adres, na który chce je wysłać. Co do zasady jest to bardzo podobne do przelewania pieniędzy z rachunku na rachunek. Szybkość realizacji transakcji liczona jest w sekundach, w związku z czym adresat otrzymuje płatność natychmiast.

Portfele na bitcoiny funkcjonują pod postacią aplikacji na telefon lub komputer, ewentualnie można mieć również bezpieczniejszą, hardware’ową wersję, przypominającą pendrive’a.

Gdzie i jak zdobyć bitcoina?

Jest kilka sposobów na zdobycie tej wirtualnej waluty. Istnieją specjalne giełdy, takie jak na przykład bitfinex, na których handluje się różnymi kryptowalutami. Kolejną opcją są internetowe platformy wymiany, takie jak coinbase czy simplecoin.

Obecnie funkcjonują też wyspecjalizowane bankomaty. Można nawet otrzymać w tej walucie zapłatę za wykonaną pracę, towary czy oferowane usługi. Istnieją firmy, których pracownicy dostają pensję w różnych kryptowalutach.

Jak płacić bitcoinem?

Jak już wspominaliśmy, bitcoin to waluta zdecentralizowana. Żaden bank centralny na świecie nie ma na nią wpływu. Główną zaletą tej kryptowaluty jest to, że można przeprowadzać przy jej pomocy szybkie transakcje międzynarodowe, które dodatkowo są anonimowe. Płatności można dokonywać prawie wszędzie, gdzie jest dostęp do Internetu.

Bitcoinem można płacić tak samo łatwo i szybko, jak wysyłać maila. Odpowiednia liczba monet zostanie odjęta z portfela bitcoinowego nadawcy i przelana do portfela odbiorcy.

W ramach sieci dochodzi do zaawansowanego uwierzytelnienia transakcji. Jego celem jest zagwarantowanie, że zapłacone pieniądze nie zostaną wydane ponownie, czy też żeby nikt nie uzyskał dostępu do monet, które do niego nie należą.

Kiedyś zaletą były również stosunkowo niskie koszty transakcji, ale w ostatnim czasie koszty te sięgają nawet kilku dolarów. W związku z tym ta wirtualna waluta nie nadaje się do przeprowadzania płatności o zbyt niskiej wartości.

Jednak wraz z pojawieniem się innych kryptowalut wzrost kosztów powinien ponownie zwolnić. Bitcoin zyskuje coraz większą popularność jako środek płatniczy, a liczba sklepów i serwisów, w których owa kryptowaluta jest akceptowana, rośnie z roku na rok.

Zasada działania transakcji bitcoin

Dokonując płatności, nadawca przesyła kwotę, adres docelowy i jednocześnie specjalny podpis cyfrowy, unikalny dla każdej transakcji. W ten sposób informuje on całą sieć, jak powinna zmienić się księga (blockchain) i podpisuje to żądanie za pomocą zaszyfrowanego klucza.

Poszczególne węzły (komputery połączone w sieć) mają dostęp do księgi rachunkowej i wiedzą o wszystkich poprzednich transakcjach. Weryfikują autentyczność każdej nowej transakcji, próbując rozszyfrować podpis. W tym celu rozwiązują skomplikowane zadanie matematyczne, którego wynikiem jest zaszyfrowany nowy blok. Zawiera on informacje o nowych płatnościach przychodzących i kopię wszystkich poprzednich bloków.

Kiedy tylko odpowiedni węzeł znajdzie rozwiązanie zadania, informuje pozostałe. One z kolei kontrolują prawidłowość procesu i zgodnie z nim aktualizują księgę rachunkową. Węzeł, który znajdzie rozwiązanie i zweryfikuje transakcję, zatrzymuje opłaty transakcyjne i jednocześnie otrzymuje zapłatę za potwierdzenie całego bloku pod postacią nowych bitcoinów. W ten sposób odbywa się „wydobywanie bitcoinów”. O tym, który węzeł znajdzie rozwiązanie i zdobędzie bitcoiny, decyduje przypadek.

Jak wydobywać bitcoiny?

Wydobywanie bitcoinów to jedyny i z góry ustalony sposób na wprowadzenie nowych monet do obiegu. Jest to bardzo skomplikowany i trudny proces, wymagający wysokiej jakości, wydajnego hardware’u, który działa właściwie non stop. Wydobywanie bitcoinów to nic innego niż weryfikacja transakcji w sieci komputerowej.

Ci, którzy weryfikują transakcje, nazywani są górnikami. Rozszyfrowując i rejestrując nowe transakcje, każdy górnik ma do dyspozycji aktualną kopię blockchainu ze zweryfikowanymi transakcjami.

Ponieważ płatności i przelewy w bitcoinach realizowane są bez przerwy, to każdy górnik zajmuje się innym blokiem i transakcjami. Ten, kto rozwiąże zadanie najszybciej, otrzymuje zapłatę pod postacią opłat za zweryfikowane transakcje i nagrodę za potwierdzenie bloku. Nagroda ta wynosi obecnie 6,125 bitcoinów.

Czy wydobywanie bitcoina ma jeszcze sens w dzisiejszych czasach?

Wydobycie bitcoina staje się coraz trudniejsze, a sam proces – wolniejszy. Wydajny komputer z najwyższej jakości kartą graficzną jest tu koniecznością.

Znaczne zużycie energii i długi czas trwania procesu wydobycia sprawiły, że obecnie wydobywanie tej wirtualnej waluty nie jest już tak dostępne i korzystne dla pojedynczych osób. Dlatego też górnicy zrzeszają się w tak zwanych farmach Bitcoina.

Farmy Bitcoina

Farmy Bitcoina to duże zestawy komputerów, które razem rozwiązują odpowiednie zadania, wydobywając daną kryptowalutę. Często są to duże zakłady pełne procesorów komputerowych.

Farmy często się przenoszą, wybierając kraje z energią elektryczną w przystępnych cenach, ponieważ wysokie zużycie energii jest jednym z najważniejszych obecnie problemów związanych z wydobyciem.

Największe farmy wydobywcze znajdują się aktualnie w Chinach. Ponadto wiele krajów decyduje się ostatnio na walkę z farmami bitcoinów i rozważa restrykcje oraz ograniczenia, na przykład pod postacią wysokich podatków.

Najważniejsze zalety i wady Bitcoina?

Odpowiedź na to pytanie nie jest taka znów prosta, ponieważ to, co niektórzy uznają za jego zalety, inni z kolei – za wady. Niemniej za główną zaletę powszechnie uznawany jest fakt, że dzięki decentralizacji można dokonywać niemal natychmiastowych płatności bitcoinami na całym świecie. Poza tym płatności są prawie całkowicie anonimowe.

Anonimowość transakcji jest jednak obecnie uważana za dużą wadę tej waluty. Bitcoin bywa wykorzystywany w związku z działalnością przestępczą i nielegalnym handlem.

Unikanie podatków, pranie brudnych pieniędzy, finansowanie działalności przestępczej i inne nielegalne praktyki powodują, że państwa próbują regulować użycie bitcoinów. Jest to problem sam w sobie, ponieważ kryptowaluta powstała właśnie po to, by unikać regulacji.

Bitcoin nie jest wystarczająco prawnie zdefiniowany, a wszystko utrudnia dodatkowo anonimowa własność. Problematyczne jest na przykład uwzględnienie majątku w tej walucie w księgowości. Jeśli ktoś przywłaszczy sobie twoją wirtualną walutę, trudno jest dochodzić sprawiedliwości.

W 2015 roku amerykańska komisja regulująca rynek kontraktów futures (CFTC) uznała bitcoina za towar i giełdy bitcoinowe muszą od tego czasu rejestrować swoje transakcje. Niemcy Od 2013 roku uznają Bitcoina za oficjalną walutę wirtualną. Tak samo, jak Japonia, która jest jego dużym zwolennikiem.

Mimo że płatność realizowana jest natychmiast, to jeśli wyślesz swoje monety na zły adres, to transakcji nie da się anulować i bezpowrotnie tracisz pieniądze. Takie samo ryzyko dotyczy również portfeli bitcoinowych. Jeśli utracisz dane logowania, nie będziesz miał dostępu do swoich monet.

Ponieważ jest to waluta całkowicie zależna od środowiska sieci komputerowych, to musi ona stawiać czoła atakom hakerskim. Znane są przypadki prób złamania dostępu do wirtualnych portfeli i ataki na giełdy kryptowalut.

Zwolennicy bitcoina twierdzą, że zastosowane szyfrowanie gwarantuje tej walucie bezpieczeństwo, ale krytycy zwracają uwagę na fakt, że złamanie zabezpieczeń jest tylko kwestią czasu i że po pojawieniu się bardziej zaawansowanych komputerów kryptowaluty nie będą już tak bezpieczne.

Kolejnym zagrożeniem jest powstanie i rosnąca popularność innych kryptowalut. Wciąż pojawiają się nowe kryptowaluty i nie jest wcale powiedziane, że pałeczki pierwszeństwa nie przejmie jakaś nowa waluta, która będzie potrafiła lepiej spełniać wymagania użytkowników i zaoferuje na przykład niższe koszty transakcyjne czy lepsze zabezpieczenia.

Jeśli zdecydujesz się zainwestować w najbardziej znaną kryptowalutę, miej na uwadze, że jest to waluta bardzo niestabilna, której cena może w krótkim czasie podlegać olbrzymim wahaniom.

Historia rozwoju cen bitcoina

Bitcoin powstał w 2009 roku i aż do roku 2010 nie miał właściwie żadnej wartości. Nowinka ta znana była zaledwie niewielkiej grupce ludzi.

Pierwsza w historii bitcoinowa transakcja miała miejsce w maju 2010 roku, kiedy węgierski programista kupił za 10000 monet dwie pizze. Z dzisiejszej perspektywy można już powiedzieć, że były to bodaj najdroższe pizze w historii.

W 2013 roku cena bitcoina po raz pierwszy przekroczyła 1000$. W latach 2013-2017 bitcoin stał się szerzej znany opinii publicznej, głównie dzięki większej akceptacji w gronie sprzedawców detalicznych, którzy zaakceptowali bitcoina jako środek płatniczy.

Zaczęły się w większej ilości powstawać giełdy bitcoina, pojawiały się doniesienia o możliwych regulacjach, zakazach handlu czy powiązanych z nim oszustwach.

Rozwój bitcoina od 2015 do końca 2017 roku Źródło: Yahoo Finance.

W 2016 roku bitcoinem zaczęła się interesować szersza grupa inwestorów, a w 2017 roku doświadczył ekstremalnego wzrostu do niemal 20000$ za monetę. Od tego momentu był już znany na całym świecie.

W październiku i listopadzie 2017 roku bitcoin osiągał jeden cenowy rekord po drugim i w ciągu kilku tygodni zdołał wzrosnąć o kilka tysięcy dolarów. Granicę 10000$ przekroczył 29 listopada 2017 roku, by zaledwie kilka godzin później osiągnąć poziom 11000$.

Paraboliczny wzrost kursu bitcoina był często komentowany i porównywany do tulipanowej gorączki z XVII wieku. Coraz częściej pojawiały się ostrzeżenia, że mamy do czynienia z bańką inwestycyjną, która niebawem pęknie.

Boom cenowy i rosnąca popularność doprowadziły do tego, że giełdy bitcoinowe przestały przyjmować nowe wnioski o otwarcie rachunku.

Pomimo wielu negatywnych doniesień, pod koniec 2017 roku amerykańskie giełdy instrumentów pochodnych CBOE i CME rozpoczęły handel kontraktami terminowymi na bitcoina.

W ostatnich tygodniach 2017 roku kurs bitcoina gwałtownie spadł i spadek ten kontynuował również w 2018 roku, kiedy cena stopniowo spadła do poziomu poniżej 4000 dolarów. Bitcoinowa gorączka dobiegła końca. Przynajmniej na jakiś czas.

Bitcoin osiąga historyczne maksimum. Źródło: Yahoo Finance.

Stopniowy wzrost rozpoczął się na nowo na początku 2019 roku. W kwietniu tego roku bitcoin ponownie przekroczył granicę 5000$, a do lipca 2019 roku cena wspięła się powyżej 1000 $.

W październiku 2020 roku cena przebiła znaczący poziom oporu około 12500$ i od tego czasu rośnie w podobnym tempie jak pod koniec 2017 roku. W grudniu 2020 roku kurs bitcoina przekroczył granicę 20000$ za monetę i osiągnął tym samym swoje historyczne maksimum.

Rok 2021: Złote czasy dla bitcoina, czy ponowne pęknięcie bańki?

Jaka będzie wartość tej kryptowaluty w 2021 roku? To pytanie za miliony dolarów, a opinie i prognozy są rozmaite.

Krytycy wskazują, że bitcoin nie ma żadnej realnej wartości i nawet nie ma możliwości dalszego rozwoju. Podkreślają, że w przeciwieństwie do akcji za ową kryptowalutą nie stoi żadna rzeczywista firma czy produkt. Wszystko bazuje wyłącznie na zaufaniu inwestorów.

Kiedy tylko zaufanie wygaśnie, wszystko rozpadnie się jak domek z kart. Obecny wzrost cen krytycy przypisują raczej pobożnym życzeniom inwestorów, którzy często skupiają się na samych tylko zaletach tej kryptowaluty, ignorując jej poważne wady. W każdej chwili może zatem nastąpić nieprzyjemne otrzeźwienie, podobne do tego z 2018 roku.

Z drugiej jednak strony wybrzmiewają głosy, że sytuacja jest aktualnie zupełnie inna niż podczas rekordowego wzrostu ceny w 2017 roku. Wówczas cena rosła w wyniku zainteresowania małych inwestorów, natomiast za wzrostem z roku 2020 stoją poważne instytucje i fundusze inwestycyjne.

Fundusz inwestycyjny Grayscale Bitcoin Trust jest jednym z największych funduszy skupiających się na inwestowaniu w bitcoina i przez ostatnie 6 miesięcy ogłasza wzrost inwestycji w naszą najsłynniejszą kryptowalutę nawet o 40%.

Kolejnym argumentem jest zaakceptowanie tej kryptowaluty przez ogół społeczeństwa. Zwiększa się również jej dostępność. Na przykład ilość automatów na bitcoiny wzrosła w ciągu ostatnich 3 lat aż o 500%.

Spółka PayPal ogłosiła ponadto, że w 2021 roku wprowadzi nową usługę, pozwalającą użytkownikom na płatności w kryptowalutach. PayPal ma ponad 346 milionów aktywnych kont, a płatności z wykorzystaniem tego systemu umożliwia aż 26 milionów sklepów.

Poza tym trwający kryzys związany z pandemią koronawirusa pcha inwestorów do poszukiwania nowych możliwości inwestycyjnych, pozwalających na dywersyfikacje portfela. Bitcoina można wykorzystać do tych celów.

Przewidzenie cen bitcoina w 2021 roku nie jest więc wcale proste. Co jest jednak jasne, to to, że w tej chwili znów jest u szczytu swoich sił, mimo że wielokrotnie już wieszczono jego zanik.

 

Jak w obecnych czasach inwestować w bitcoina?

Jest kilka możliwości inwestowania w kryptowaluty. Można na przykład kupić samą wirtualną walutę i spekulować na jej ruchy cenowe. Do tego służą giełdy kryptowalut.

Giełda kryptowalut generalnie przypomina platformę handlową z interfejsem umożliwiającym kupno lub sprzedaż. Na takiej giełdzie można wymienić tradycyjne pieniądze (głównie dolary i euro) na bitcoiny bądź inne kryptowaluty.

Przeczytaj także>> Teoria czarnego łabędzia

Ze względu na fakt, że giełdy te nie podlegają takim regulacjom jak klasyczne giełdy, inwestowanie na nich jest bardziej ryzykowne. Często stają się celem ataków hakerskich, a ich funkcjonowanie bywa przerywane. Z tych powodów wielu inwestorów wciąż jeszcze nie zdecydowało się na handel kryptowalutami.

Jeśli masz wątpliwości w związku z inwestowaniem za pośrednictwem giełd kryptowalut, ale świat wirtualnych walut jest ci bliski, istnieje rozwiązanie także dla ciebie. Możesz zainwestować w bitcoinowe akcje i futures, ewentualnie w bitcoinowe fundusze ETN i ETC.

Akcje bitcoinowe

Akcje bitcoinowe to w zasadzie znane nam klasyczne akcje. Są to papiery wartościowe emitowane przez firmy w jakiś sposób powiązane z kryptowalutami, czy też technologiami które są w związku z nimi wykorzystywane.

Korzystne jest to, że niektóre z tych akcji notowane są na klasycznych giełdach, a więc podlegają regulacjom i nadzorowi danej giełdy.

Istnieją różne fundusze inwestycyjne specjalizujące się w zakupie kryptowalut, a jednocześnie oferujące inwestorom swoje akcje, które dosyć wiarygodnie odwzorowują ruchy danej kryptowaluty. Są też firmy trudniące się wydobyciem bitcoinów na dużą skalę.

Trzeba jednak mieć na uwadze fakt, że spółki te często bezpośrednio zależą od ruchów kryptowalut i ich akcje mogą podlegać szaleńczym ruchom cenowym.

Riot Blockchain, Inc. (RIOT)

Jest to jedna z największych spółek wydobywających bitcoiny w USA. Według prognoz do kwietnia 2021 roku firma powinna mieć w posiadaniu nawet 15040 komputerów do wydobywania.

Akcje tej spółki notowane są na giełdzie Nasdaq, co dla inwestorów jest korzystne, ponieważ firma musi spełniać kryteria ustalane przez tę giełdę.

Jak widać na wykresie, cena akcji rosła najbardziej pod koniec 2017 roku, kiedy kurs bitcoina niekontrolowanie wzrastał. I tak samo w kolejnym roku ich cena spadła. Obecnie jesteśmy świadkami stopniowego wzrostu. Sukces spółki do pewnego stopnia powiązany jest z kursem bitcoina.

Wykres tygodniowy RIOT od lipca 2016 do grudnia 2020. Źródło: LYNX

Ważne, by zawsze przed ewentualną inwestycją dokładnie zweryfikować dana spółkę. Początki firmy sięgają już 2000 roku. Wówczas nosiła ona nazwę AspenBio i zajmowała się przede wszystkim badaniem ludzkich i zwierzęcych przeciwciał.

Od tego czasu przeszła kilka przekształceń i zmian nazwy (w sumie 5 nazw w ciągu 20 lat), aż w 2017 roku zdecydowała się, już pod aktualną nazwą, skupić na bitcoinie.

Jeśli firma często zmienia swoje nazwy i zakres działalności, inwestorzy powinni zachować czujność. W 2018 roku mówiło się nawet o możliwym bankructwie spółki.

Choć w perspektywie długoterminowej może to być ryzykowna inwestycja, to jest to stosunkowo interesująca alternatywa, zwłaszcza dla daytraderów, zarządzających swoimi inwestycjami na podstawie analizy technicznej. Akcje te są całkiem płynne, a ich zmienność – wystarczająca.

Na giełdzie Nasdaq znajdziesz więcej podobnych spółek. Na przykładzie RIOT pokazaliśmy jednak, że ostrożność zawsze jest wskazana, szczególnie jeśli mówimy o akcjach bitcoinowych.

Grayscale Bitcoin Trust (GBTC)

Grayscale to jeden z największych na świecie funduszy inwestycyjnych, specjalizujących się w kryptowalutach. W chwili obecnej zarządza aktywami o wartości przekraczającej 12,2 miliarda dolarów.

Skupia się na inwestycjach w kilka walut wirtualnym i oferuje swoim klientom inwestycje w akcje, których dynamika odzwierciedla ruchy cen samej kryptowaluty (podobnie jak w przypadku funduszy ETF). Oprócz bitcoinów fundusz ten zajmuje się również innymi kryptowalutami, na przykład Ethereum, Litecoinem i innymi.

Aktualnie cena GBTC oscyluje w okolicach 26 $ za akcję. Tak samo jak w przypadku bitcoina, w październiku 2020 roku tutaj też doszło do przełamania znaczącego oporu i od tamtej chwili cena gwałtownie rośnie.

Korelacja cenowa pomiędzy BTC a GBTC Źródło: Yahoo Finance.

GBTC handluje się na OTCQX. Mamy tu do czynienia z rynkiem OTC (Over-The-Counter), który ma swoje specyficzne cechy i inwestorzy powinni przed zainicjowaniem handlu na nim wystarczająco się z nim zapoznać.

Wciąż jest to dosyć nieprzejrzysty rynek, ponieważ firmy nie muszą udostępniać tylu informacji, co spółki notowane na giełdzie. Podczas handlu na rynku pozagiełdowym trzeba też monitorować płynność, by zapobiec problemom z realizacją zleceń.

Przeczytaj również >>Penny Stocks: praktyczny przewodnik i wskazówki 

Warto mieć świadomość, że kryptowalutami zazwyczaj można handlować 24 godziny na dobę. Na przykład bitcoin jest bardzo niestabilną kryptowalutą i może generować nieprzewidywalne ruchy cenowe z dnia na dzień. Handlując akcjami bitcoinowymi, których dotyczą godziny handlu danej giełdy czy rynku, trzeba brać pod uwagę luki cenowe.

 Kolejną opcją jest inwestowanie w spółki, które nie są bezpośrednio powiązane ze światem kryptowalut, ale ze względu na charakter swojej działalności albo produktów w jakiś sposób są z kryptowalutami związane.

Wraz z rosnącą liczbą farm bitcoinów będzie rosnąć na przykład popyt na wydajne karty graficzne i procesory. W związku z tym interesujące mogą być na przykład akcje producenta kart graficznych NVIDIA.

Firmy te nie są zazwyczaj aż tak zależne od bitcoina, dlatego też nie będą aż tak podatne na niestabilne ruchy tej wirtualnej waluty. Niemniej mogą popłynąć na fali bitcoinowego boomu, a inwestowanie w nie staje się ciekawą opcją.

Więcej o możliwościach pośredniego czerpania korzyści z bitcoinowego boomu przeczytasz w naszym szczegółowym artykule, w którym drobiazgowo analizujemy akcje tego rodzaju firm.

Bitcoin Futures – przyszłość handlu bitcoinami?

Bitcoin futures to kolejna opcja inwestowania w tę kryptowalutę, w dodatku na klasycznych, regulowanych giełdach. Są to kontrakty terminowe, których cena określana jest na podstawie ceny „spot” bitcoina.

Zmienność bitcoina w przypadku kontraktów terminowych notowanych na giełdzie ograniczana jest przez limity, więc nie zdarzają się sytuacje, w których cena zbyt szybko spada lub rośnie w krótkim czasie, jak to się zwykle dzieje w przypadku samego bitcoina.

Za pośrednictwem LYNX można aktualnie handlować 2 kontraktami futures:

BRR

Kontrakt futures BRR notowany jest na amerykańskiej giełdzie CMF i handluje się nim od 2017 roku. CME Group stosuje podczas wyliczania ceny bitcoina własny kurs referencyjny uzyskiwany z 4 różnych źródeł, tzw. Bitcoin Reference Rate Index.

Jeden kontrakt odpowiada 5 bitcoinom, a minimalna zmiana (tick) ma wartość 25$. Depozyt obowiązkowy wynosi obecnie 7950$.

Wykres dzienny grudniowego kontraktu futures BRR. Źródło: LYNX.

Należy mieć na uwadze, że BRR nadaje się obecnie raczej do długoterminowego handlu swingowego, ponieważ zazwyczaj brak mu płynności niezbędnej przy daytradingu.

BAKKT

Kontrakt futures BAKKT notowany jest na giełdzie ICE i handluje się nim od 2019 roku. Jeden kontrakt odpowiada 1 bitcoinowi, a minimalna zmiana (tick) ma wartość 2,5$. Depozyt obowiązkowy wynosi obecnie 7950$.

Wykres dzienny grudniowego kontraktu futures BAKKT. Źródło: LYNX.

Ten kontrakt futures w chwili obecnej nie jest zbyt płynny i zdecydowanie nie sprawdzi się na razie w daytradingu. Z czasem jednak sytuacja może się oczywiście zmienić, dlatego też wspominamy go jako potencjalną opcję.

Bitcoin ETC

Ten produkt finansowy pojawił się na rynku po raz pierwszy w 2007 roku. ETC (Exchange Traded Commodities/Currencies) to instrument, który przypomina ETF i koncentruje się na odwzorowywaniu ruchów poszczególnych towarów, indeksów towarowych i walut.

Za pośrednictwem LYNX można obecnie handlować ETC o nazwie HANetf BTCetc Bitcoin Exchange Traded Crypto (ISIN DE000A27Z304) z symbolem BTCE.

BTCE

BTCE odwzorowuje cenę bitcoina i notowany jest na niemieckiej giełdzie elektronicznej XETRA. BTCE ma pełne pokrycie w wartości bitcoinów, a inwestując w BTCE uzyskujesz prawo do z góry zdefiniowanej ilości bitcoinów.

Zaletą jest to, że przy tego typu inwestycji nie potrzebujesz portfela na bitcoiny i wszystko odbywa się w podlegającym regulacjom środowisku giełdowym, a nie na giełdzie kryptowalut.

W przypadku tego produktu zawsze istotna jest płynność, która na razie nie zawsze musi być wystarczająca, dlatego warto dostosować swój styl handlu do zaistniałych warunków.

Wykres dzienny BTCE do grudnia 2020. Źródło: LYNX.

Bitcoin ETN

W LYNX możesz handlować dwoma produktami bitcoinowymi. Obydwa znajdziesz pod symbolem BITCOINXB. Mimo że wspominamy tu oba produkty, to warto nadmienić, że aktualnie brakuje im wystarczającej płynności, a więc na razie nie nadają się do handlu tradycyjnego. Wspominamy o nich raczej jako o możliwości, która może w przyszłości zyskać na atrakcyjności.

  • Bitcoin Tracker One – SEK
  • Bitcoin Tracker One – EUR

Są to notowane na giełdzie ETN, wyemitowane przez spółkę XBT Provider z siedzibą w Sztokholmie. Stworzyła ona pierwszy instrument pozostający w obrocie giełdowym, opisujący cenę indeksu bitcoinowego – Bitcoin Tracker One – SEK. Instrument ten notowany jest w koronach szwedzkich.

Po sukcesie szwedzkiego trackera XBT Provider wyemitowała drugi ETN – Bitcoin Tracker One – EUR, notowany w euro. Aktywem bazowym dla obu wspomnianych ETN jest bitcoin wyceniany w dolarach amerykańskich – a więc „para walutowa” BTC/USD.

Bitcoinem zasadniczo handluje się podobnie do pary walutowej nie tylko w stosunku do USD, ale także w stosunku do szeregu innych walut (np. euro BTC/EUR lub jena japońskiego BTC/JPY), ewentualnie innych kryptowalut, takich jak Ethereum (ETH/BTC).

Czym są ETN?

Bitcoin Tracker One to produkt należący do kategorii ETN – Exchange Traded Note. Zasadniczo jest to produkt pokrewny bardziej znanym ETF, czy też funduszom giełdowym.

Tym, co łączy ETN i ETF jest fakt, że odwzorowują cenę aktywa bazowego. Są popularne ze względu na niskie koszty oraz na fakt, że handluje się nimi na scentralizowanych i regulowanych giełdach. Różnią się jednak strukturą. ETF ma w portfelu bezpośrednio nabyte papiery wartościowe, których cenę odwzorowuje.

ETF natomiast przypominają bardziej obligacje, które opisują rozwój ceny aktywa bazowego. Nie ma tu żadnych płatności kuponowych, do których przyzwyczajeni są inwestorzy w obligacje. Istotna jest ocena wiarygodności spółki emitującej te produkty, ponieważ inwestor wystawia się na ryzyko upadłości emitenta.

Ze względu na swoją strukturę ETN często oferuje niższy tracking error, czyli wskaźnik odchylenia od aktywa bazowego. Innymi słowy – generalnie można powiedzieć, że ETN dokładniej opisują rozwój cenowy aktywa bazowego.

Bitcoin Tracker – cechy charakterystyczne

Bitcoin Tracker One opisuje ewolucję pary BTC/USD. Kurs wymiany uzyskiwany jest na podstawie średnich cen z giełd bitcoinowych, takich jak Bitfinex, Bitstamp czy GDAX, które podają podstawowe dane referencyjne. Wyliczona średnia jest następnie przeliczana na korony szwedzkie, ewentualnie euro.

Bitcoin Tracker One – SEK to produkt nielewarowany bazujący na certyfikatach. Jego mnożnik to 0,005, co oznacza, że zmiana ceny bitcoina w parze (BTC/USD) o 1000$ poskutkuje zmianą ceny trackera o 5$. W przypadku Bitcoin Tracker One – EUR mnożnik jest dziesięć razy większy.

Żaden z nich nie jest produktem odwróconym. Kiedy cena bitcoina wzrośnie, proporcjonalnie wzrośnie również cena ETN.

Instrumenty te nie mają terminu wygaśnięcia. Opłata roczna za zarządzanie funduszem wynosi 2,5%.

Są one notowane na giełdzie Nasdaq Nordic w Sztokholmie pod ISIN SE0007126024 (Bitcoin Tracker One – SEK) i SE0007525332 (Bitcoin Tracker One – EUR). Pierwszy z nich notowany jest w koronach szwedzkich, drugi – w euro. Ticker to BITCOINXB.

Spółka XBT Provider nie ponosi żadnego ryzyka rynkowego, a cała płynność wyemitowanych ETN jest w pełni pokryta wartością nabytych bitcoinów. Prospekty emisyjne obu produktów ETN zostały zatwierdzone przez szwedzkie organy regulacyjne i są w pierwszej kolejności notowane na szwedzkiej giełdzie Nasdaq Nordic w Sztokholmie.

Spółka XBT Provider jest częścią grupy KnCGroup – szwedzkiej organizacji, będącej światowym liderem wydobycia tej kryptowaluty.

Po co handlować Bitcoinem za pośrednictwem ETN?

Jedną z głównych ich zalet jest prostota. Ze względu na fakt, że papiery wartościowe notowane są na szwedzkiej giełdzie, handluje się nimi w taki sam sposób jak szwedzkie, czy jakiekolwiek inne akcje.

Dokonując transakcji, widzisz w portfelu ilość kupionych lub sprzedanych egzemplarzy i możesz z łatwością śledzić rozwój ceny. Handlować można jednak wyłącznie w czasie godzin pracy giełdy. Dla większości inwestorów bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu.

Ze względu na fakt, że produkty emitowane przez spółkę XBT Provider zostały zatwierdzone przez Szwedzki Urząd Nadzoru Finansowego (Swedish FSA) i są notowane na scentralizowanej giełdzie Nasdaq Stockholm, można je niewątpliwie uznać za bezpieczniejsze niż liczne problematyczne giełdy kryptowalut.

 Jeśli zaciekawił cię świat kryptowalut i zdecydujesz się w jakiś sposób zainwestować w bitcoiny, zawsze powinieneś rozważyć ryzyka i zalety oraz wady poszczególnych instrumentów. Miej na uwadze bezpieczeństwo swoich inwestycji.

 

Kryptowaluty pozostaną już z nami i można śmiało założyć, że z czasem coraz więcej inwestorów znajdzie swoją drogę do bitcoinów, w związku z czym wspomniane instrumenty będą się w przyszłości cieszyć jeszcze większą popularnością.

 

 

--- ---

--- (---%)
Mkt Cap
Vol
Dzienne maximum
Dzienne minimum
---
---
---
---

Displaying the --- chart

Displaying today's chart